Terapia falą uderzeniową (ESWT, czyli Extracorporeal Shock Wave Therapy) zdobyła ogromną popularność w fizjoterapii i ortopedii dzięki swojej skuteczności w leczeniu przewlekłych urazów tkanek miękkich, tendinopatii i entezopatii. Jednak jak każda metoda terapeutyczna, również i ta ma swoje ograniczenia. W wielu przypadkach zastosowanie ESWT bez właściwego przygotowania diagnostycznego lub w nieodpowiednim momencie może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Brak diagnozy obrazowej jako kluczowy błąd przed rozpoczęciem terapii ESWT
Jednym z najczęstszych błędów popełnianych przed wdrożeniem terapii falą uderzeniową jest rozpoczęcie leczenia bez odpowiedniej diagnozy obrazowej. Brak potwierdzenia stanu strukturalnego tkanek – czy to za pomocą USG, rezonansu magnetycznego (MRI) czy RTG – prowadzi do ryzyka nieprawidłowego zakwalifikowania pacjenta. ESWT działa mechanicznie, przekazując energię do konkretnego obszaru ciała, dlatego dokładne określenie źródła bólu i stanu tkanek jest niezbędne.
W przypadku braku wizualizacji patologii, terapeuta może nieświadomie zastosować falę uderzeniową na zmianę zapalną, świeży uraz lub nawet w miejscu, gdzie przyczyną bólu nie jest uszkodzenie mechaniczne, lecz np. podrażnienie nerwu. Taka sytuacja nie tylko nie przyniesie efektu, ale może pogorszyć stan kliniczny pacjenta.
Ponadto obrazowanie pozwala ustalić stopień degeneracji tkanek, obecność zwapnień czy mikrozerwań. Dzięki temu możliwe jest dobranie odpowiednich parametrów terapii – częstotliwości, ciśnienia oraz liczby impulsów. W praktyce brak diagnozy obrazowej to jak leczenie „na ślepo” – ryzyko nietrafionej interwencji jest zbyt duże, by je ignorować.
Zbyt wczesna faza urazu – dlaczego fala uderzeniowa nie zawsze przyspiesza regenerację
Wielu pacjentów uważa, że fala uderzeniowa to sposób na natychmiastowe przyspieszenie gojenia. Tymczasem zbyt wczesne zastosowanie ESWT, zwłaszcza w fazie ostrej urazu, może przynieść odwrotny efekt.
Proces gojenia tkanek przebiega etapowo – od fazy zapalnej, przez proliferację, aż po przebudowę włókien kolagenowych. W pierwszym etapie, gdy w tkankach dominuje stan zapalny i obrzęk, wprowadzanie dodatkowego bodźca mechanicznego w postaci fal akustycznych może zaburzyć naturalny rytm regeneracji.
Zastosowanie ESWT zbyt wcześnie może:
-
nasilić obrzęk i stan zapalny,
-
zwiększyć wrażliwość bólową tkanek,
-
spowolnić proces tworzenia nowego kolagenu,
-
w skrajnych przypadkach – doprowadzić do mikrouszkodzeń włókien mięśniowych.
Dlatego fachowa ocena momentu, w którym terapia ma sens, jest kluczowa. ESWT znajduje najlepsze zastosowanie w fazie przewlekłej – gdy proces zapalny już ustąpił, a tkanki wymagają stymulacji do odbudowy i poprawy mikrokrążenia. Właściwy timing decyduje tu o skuteczności terapii w znacznie większym stopniu niż sama intensywność impulsów.
Niewłaściwe wskazania do terapii ESWT i skutki błędnego zastosowania
Jednym z najpoważniejszych błędów, jakie mogą wystąpić w praktyce fizjoterapeutycznej, jest zastosowanie ESWT przy niewłaściwych wskazaniach. Choć terapia falą uderzeniową wykazuje wysoką skuteczność w leczeniu przewlekłych dolegliwości układu mięśniowo-szkieletowego, nie jest uniwersalnym rozwiązaniem na każdy rodzaj bólu czy urazu.
Najczęściej błędne wskazania pojawiają się w sytuacjach, gdy terapeuta nie odróżnia problemu funkcjonalnego od strukturalnego. ESWT nie powinna być stosowana przy bólach pochodzenia neurologicznego, niestabilnościach stawowych czy aktywnych infekcjach tkanek miękkich. Również w przypadkach zmian nowotworowych, zakrzepicy, zaburzeń krzepnięcia krwi lub u pacjentów z wszczepionym rozrusznikiem serca, fala uderzeniowa stanowi przeciwwskazanie.
Nieprawidłowe zastosowanie tej terapii może skutkować:
-
nasileniem bólu i stanu zapalnego,
-
podrażnieniem nerwów obwodowych,
-
mikrouszkodzeniami w obrębie ścięgien,
-
zaburzeniem regeneracji tkanek miękkich.
Warto podkreślić, że skuteczność ESWT zależy w dużej mierze od precyzji diagnozy i właściwego określenia wskazań. Jeżeli pacjent nie jest odpowiednio zdiagnozowany, a terapia została wdrożona rutynowo, bez indywidualnego podejścia, ryzyko niepowodzenia znacząco wzrasta. Dobry specjalista nie tylko wykonuje zabieg, ale przede wszystkim analizuje, czy w danym przypadku fala uderzeniowa jest metodą bezpieczną i celową.
Jak przygotować się do zabiegu, by uniknąć niepotrzebnych komplikacji
Odpowiednie przygotowanie do terapii falą uderzeniową to klucz do minimalizacji ryzyka powikłań oraz zwiększenia skuteczności zabiegu. Wielu pacjentów bagatelizuje ten etap, traktując ESWT jako prostą procedurę fizjoterapeutyczną, podczas gdy w rzeczywistości wymaga ona dokładnego planu i kontroli stanu zdrowia.
Przed rozpoczęciem terapii należy:
-
wykonać badania obrazowe (np. USG lub MRI), aby dokładnie zlokalizować obszar uszkodzenia,
-
poinformować terapeutę o wszelkich chorobach przewlekłych i przyjmowanych lekach (zwłaszcza przeciwzakrzepowych),
-
unikać przyjmowania środków przeciwzapalnych na kilka dni przed zabiegiem, ponieważ mogą one zaburzyć reakcję tkanek na impuls mechaniczny,
-
zadbać o odpowiednie nawodnienie organizmu i regenerację, co wspiera proces gojenia po zabiegu,
-
zaplanować terapię w taki sposób, by po zabiegu nie narażać obszaru poddanego działaniu fali uderzeniowej na nadmierny wysiłek.
Przygotowanie do zabiegu ma ogromny wpływ na jego przebieg i efekty. ESWT to nie tylko technologia – to metoda, która wymaga precyzji, świadomości i doświadczenia zarówno ze strony terapeuty, jak i pacjenta. Dopiero połączenie tych elementów pozwala wykorzystać pełen potencjał tej nowoczesnej formy leczenia i uniknąć sytuacji, w których zamiast pomóc – mogłaby zaszkodzić.
Więcej: https://uderzeniowafala.pl/
[ Treść sponsorowana ]
Uwaga: Informacje na stronie mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią porady lekarza.
